Zmarnowałem cały dzień zmagając się z tym problemem i byłem na skraju łez, ponieważ polegam na laptopie w pracy, a jeśli nie działa dobrze, jestem kolosalnie wściekły ****.
Mam więc Macbooka z 2010 roku działającego na Sierra i kilka miesięcy temu zaczął przyprawiać mnie o bóle głowy, najpierw nie działała tylko litera P, potem O również przestała działać i wkrótce połowa klawiatury też nie działała . Wypróbowałem każdą opcję rozwiązywania problemów, a niektóre działały tymczasowo, ale wkrótce po prostu się tym zmęczyłem. Nie mogę go jeszcze wziąć w celu wymiany baterii (co według większości ludzi jest przyczyną wypluwania kluczy), a nadal potrzebuję go do pracy.
Najlepszym wyjściem było uzyskanie przewodowej klawiatury. Myślałem o wybraniu opcji bezprzewodowej, ale nie mogłem jej znaleźć. Tak czy inaczej, byłem tak szczęśliwy, że w końcu mogłem napisać wszystkie litery bez konieczności ich kopiowania i wklejania, możesz sobie tylko wyobrazić, jakie to było żmudne!
Klawiatura przewodowa działała doskonale przez około miesiąc, aż do dziś, kiedy klawisze shift, ctrl, a, q, w, z, x, c, v, m, n i kropki po prostu wypisały losowe symbole. Dosłownie spędziłem cały dzień na badaniu i wypróbowywaniu wszystkich sugerowanych rozwiązań rozwiązywania problemów. Zabawne, jak niewiele okładek Macbooków, więc po prostu próbowałem wszystkiego, co mogłem.
Właśnie zaktualizowałem swój system operacyjny, ale to nie rozwiązało problemu. Byłem tak bliski otworzenia tylnej części i odpuszczenia złącza klawiatury, jak niektórzy sugerowali, ale potem pomyślałem, dlaczego nie wyczyścić portów USB.
Wiesz co, to załatwiło sprawę. Przełączałem się również z przyciskami opcji mojej rzeczywistej klawiatury Macbooka, jak niektórzy sugerowali, na wypadek, gdyby utknęły, a większość klawiszy na klawiaturze pokładowej też działa!
Musiałem więc wrócić i podzielić się, aczkolwiek długą historią. Mam tylko nadzieję, że pomoże to komuś nie zmarnować całego dnia, tak jak ja.